7 listopada 2010
Pizza Napoli
Pizza by Tomasz
Ciasto:
(2 pizze od średnicy 28cm lub jedna bardzo duża)
500g mąki pszennej
50g drożdży
400ml wody
1 łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy z oliwek
Sól
Sos:
100g przecieru pomidorowego lub *koncentratu 100%
Mały ząbek czosnku
Sól
1 łyżeczka cukru
Szczypta suszonego oregano, bazylii i tymianku
Pieprz czarny
Dodatki:
200g Mozzarelli
Salami milanese (szynkia włoska)
300g świeżego szpinaku (Rukola)
Mąka przesiać lub nie przesiewać do miski. Dodać sól
Drożdże wymieszać z wodą i cukrem. Przelać do mąki.
Wlać oliwę.
Łyżką wymieszać ciasto i kiedy składniki połączą się (ciasto będzie dość luźne), przełożyć na stolnicę oprószoną mąką.
Wyrabiać ciasto, do momentu kiedy zacznie odchodzić od dłoni, ale nie będzie zbitą kulą. Ciasto powinno być w miarę luźne i puszyste.
Zagniecione ciasto przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 30-40min., aż podwoi swoją objętość.
Kiedy ciasto wyrasta mamy czas na przygotowanie sosu i ulubionych dodatków.
Przecier wymieszać z wodą, dodać zmiażdżony ząbek czosnku i przyprawy.
Pokroić mozzarellę.
Szpinak umyć i włożyć do garnka. Odparuje z niego woda.
Piekarnik rozgrzać do 250C.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę oprószoną mąką i zagnieść powtórnie. W tej chwili ciasto powinno być puszyste ale i sprężyste.
Przy użyciu wałka lub dłoni lub podrzucając uformować placek na spód pizzy i rozłożyć je na blaszce.
Zostawić na kolejne 10-15 min.
Ciasto posmarować sosem, obłożyć plastrami mozzarelli, salami i szpinakiem.
***Dodatków nigdy nie może być zbyt dużo ponieważ pizza nie wyrośnie.
Pieczemy ok. 15-20min. zawsze w temp. 250C.
Serwujemy w towarzystwie świeżo mielonego pieprzu czarnego, parmezanu, oliwy z oliwek i butelce lekkie wina czerwonego.
Z dedykacją dla wszystkich pizza-żerców!!!
BUON APETITO!!!
* jeśli używacie koncentratu należy go rozrobić z wodą, ok. 150ml wody
* jeśli będzie to pizza z szynką włoską i rukolą to polecam, aby dodatki ułożyć na pizzy po jej upieczeniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super! dla takiego pizzożercy jak ja to w sam raz :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis na ciasto:))
OdpowiedzUsuńAż mi ślinianki targa jak na to patrzę..
Pycha:)
Pięknie podane i sfotografowane. U ciebie nawet oczami można się najeść.
OdpowiedzUsuńAch..pizza...
Pozdrawiam kawowo
Ania